Kartka, ściana ... Twarz też można malować :D
A więc oto chyba moje największe dzieło - moja przyjaciółka jako zombie :3
Największe poświęcenie na świecie - wstać o 6 rano robić make up .. ale było warto :)
Więc po kolejnej baardzo długiej przerwie wracam znowu. Tym razem z czymś całkiem innym. Malowane w domu Sarki, która uznała, że takie motywy roślinne kojarzą jej się z wróżkami :3